Pieczarki są grzybami, które w kuchni polskiej występują pod najróżniejszymi postaciami. Jest to bardzo popularny główny składnik wielu dań, jak też dodatek. Pieczarek oczywiście używa się też w kuchniach innych narodowości. Nic dziwnego, że transport tego niepozornego grzyba urósł do skali światowej. Pieczarka jest jednak grzybem, który podczas transportu wymaga odpowiednich warunków. Czasami nawet drobne przeoczenia z góry dyskwalifikują produkt, co dla producenta może oznaczać bardzo wysokie koszta. Warto zatem zastanowić się w jaki sposób przygotować ładunek z pieczarkami, aby dotarły one świeże do miejsca docelowego.
Odpowiedniej jakości opakowanie to podstawa
Grzyby z natury są bardzo wrażliwe na uszkodzenia mechaniczne. Trzeba zatem zadbać o to, aby załadunek przebiegał spokojnie i możliwie jak najdelikatniej. Pakowanie pieczarek może przybierać różne formy. Niekiedy korzysta się ze skrzynek, które następnie pakuje się na paletę, a czasami producenci decydują się na szalki do pieczarek.
Czym są szalki do pieczarek?
Szalki do pieczarek są plastikowymi opakowaniami, które w bardzo dobry sposób chronią grzyb przed uszkodzeniami. Zapakowane w taki pojemnik grzyby mogą następnie trafić do większej skrzynki, a ta z kolei trafia na paletę. Zastosowanie szalki do pieczarek dodatkowo poprawia poziom bezpieczeństwa produktu.
Temperatura w chłodni ma ogromne znaczenie
Opakowania plastikowe nadają produktowi większy poziom bezpieczeństwa, lecz najważniejsze podczas transportu jest to, aby zachować odpowiednią temperaturę. Przed załadunkiem pieczarki należy schłodzić. Najlepsza temperatura dla nich podczas transportu wynosi +2 stopnie Celsjusza. Samochód dostawczy musi być wyposażony również w dobrej jakości agregat chłodniczy. Istotne jest jednak to, aby pieczarki były odpowiednio zabezpieczone przed pędem powietrza, który wydmuchuje agregat. W przeciwnym wypadku cała dostawa może zostać zdyskwalifikowana jakościowo.